sobota, 31 marca 2018

Od Nekare C.D Nataniel

 Z przymkniętymi oczami leżałam na piasku słuchając uspokajającego szumu fal będącego tuż pod moim nosem morza.Księżyc na rozgwieżdżonym niebie sprawiał,że czułam się jak na innej planecie.Wszystko wokół bylo ciche i spokojne nie licząc może kilku liści podnoszących się przy delikatnych podmuchach wiatru.Rozkoszowałam się nocną ciszą będącą niczym milczące morze.Można było tylko czekać na przypływ.
 Otworzyłam oczy i wpatrzyłam się w gwiazdy migoczące na nocnym niebie bez konkretnego celu.Nagle łapę zmoczyła mi woda.Odsunęłam się by przez przypadek nie zrobić czegoś,co mogłoby się skończyć tragedią.W moim życiu nie było to łatwe bo los nie zna litości.
 Wstałam i ruszyłam przed siebie ostatni raz wciągając zapach morza.Pewnie wielu bardzo przeszkadza to szczypanie w nozdrzach,ale ja po prostu jestem inna i nic na to nie poradzę.Taka się urodziłam.Gdybym miała opisać swoje przeznaczenie to byłoby to:
-Pakowanie się w tarapaty
-Poznanie Nataniela
-I...sama nie wiem.
Więc sami spróbujcie wywnioskować czy mam łatwe życie.Pewnie wielu z was zacznie krzyczeć ,,Tak! Masz Nataniela nie narzekaj!" ale to że kogoś mam,nie znaczy że kogoś nie straciłam.Bynajmniej tak mi się wydaje bo nie pamiętam wiele.Tak krótko rzecz biorąc to oddaliłam się od watahy i złapali mnie ludzie.Mi jakimś cudem udało się uciec i przeżyć.No a samych rodziców nie pamiętam.Pamiętam jedno wielkie NIC.Nie pamiętam imienia matki,jej głosu,jej zapachu ani wyglądu! No błagam.Weź tu bądź normalny.
 Używając skrzydeł ,,wspięłam" się na gałąź pobliskiego drzewa i zaczęłam przeczesywać poszycie lasu.Czego szukałam idzie się bez problemu domyślić.Przeskakując z gałęzi na gałąź przemieszczałam się po lesie.Nie wspomnę o tym,że dwa razy prawie spadłam (nie mówić Natanielowi bo mnie zabije)
 W końcu przysiadłam na gałęzi wiśni i zaczęłam bawić się malutkimi kwiatami.Dosłownie nie miałam pojęcia co ze sobą zrobić.Poszukiwania Nataniela nie zakończyły się sukcesem więc to wypada z gry.
 Nagle usłyszałam szelest i domyśliłam się, że jeśli to nie Nataniel to mam kłopoty.

Alfa watahy - Nataniel !


Autor: Nightrun
Imię: Nataniel (bliscy czasem mówią na niego  Nati)
Wiek: 23 lata
Płeć: Basior
Pozycja: Alfa
Stanowisko: Dowódca Morderców
Żywioł: Mrok
Moce:
~ Niewidzialność w nocy ( jak jest ciemno potrafi być niewidzialny)
~ Mroczny towarzysz (potrafi stworzyć Mroczne zwierzę, które może pomóc w walce itd.)
~Kula mroku (potrafi rzucić kule mroku która wyczerpuje przeciwnika)
~mroczne ostrza ( ostrza mroku które ranią przeciwnika)
~ Furia (wpada w nią gdy jest bardzo zły. podczas niej nieświadomie zabija wszystkich wokół niego)
Charakter: Cóż...nasz kochany Nataniel, przez przebywanie ze starszymi od siebie wilkami w młodości, napełnił się powagą i zewnętrznym spokojem, chociaż tak naprawdę wciąż kocha zabawę i wygłupy. Nie stracił nic ze swojej szczenięcej żywotności (no dobrze, może troszkę), więc stara się ją dobrze pożytkować. A oprócz ćwiczeń nie istnieje przecież na to lepszy sposób jak ciągłe pakowanie się w tarapaty.
W przeszłości przeżył nie mało i choć mogłoby się wydawać, że wcale to na niego nie wpłynęło, jest to nie prawda. Między innymi przez to bywa dość często szorstki w relacjach z innymi. Ciekawi go świat i z przyjemnością odkrywa nowe rzeczy.
Nie jest zbyt rozmowny, jednak zdarza mu się otworzyć pysk i z kimś pomówić. Kocha przygody i wydoroślał już z irracjonalnych lęków.  Nienawidzi gdy inni jawnie ukazują swoje słabości, swoim zachowaniem mówią: "łatwo mnie zdominować! Zrobię wszystko tylko daj mi spokój!", ale jeśli taka osoba jest jego przyjacielem lub jest dla niego ważna stara się ją bronić. Woli charakterne wilki, które mają własne zdanie. Jak on. Z resztą, takie są dla niego ciekawsze, niż jakieś "marionetki".
Kiedy na czymś mu zależy, wyznaczy sobie jakiś cel, jest napastliwy, zawzięty i potrafi dręczyć czy prześladować, aż nie osiągnie swojego. Wyrobił sobie twarde "plecy", więc ciężko jest wyprowadzić go z równowagi i uodpornił się na tzw. słabe emocje (np. wzruszenie), chociaż czasem go dopadają. W dowcipach zdarza mu się posunąć za daleko i zwykle wpada przez to w niezłe tarapaty...
Umiejętności: Nas niegdyś skrzydlaty, obecnie pół skrzydlaty basior jest silny. szybko biegać nawet na bardzo długim dystansie. Potrafi wspinać się po drzewach, oraz z rozbiegu wchodzić na poziomie powierzchnie utrzymując się na nich. Mimo iż ma prawie perfekcyjną równowagę, brak jednego skrzydła zaburza i niego pływanie na dużym dystansie. 
Wygląd:  Nataniel jest średniego wzrostu, dobrze zbudowanym iiwysportowanym basiorem o oki jednym czerwonym, a drugim niebieskim i pięknym puszystym  czarno-szarym futrem z żółtymi znakami. ma jedno czarne skrzydło (drugie stracił w przeszłości). 
Historia: Nataniel urodził się jako syn pięknej wadery i dowódcy wojowników. Był bardzo kochany i szanowany wśród członków watahy. Niestety rozpoczęła się wojna. jego rodzice zginęli, zresztą jak 3/4 watahy. wilki które przeżyły poszły w swoją stronę, zostawiając małego wilczka na pastwę losu. mały Nataniel musiał sam walczyć o swoje życie, przez co teraz jest doskonałym wojownikiem. można powiedzieć że nikt go w tym nie pokona, ale wróćmy do przeszłości. Pewnego deszczowego dnia zaatakował to potężny wilk. niestety miał wtedy lat 10, nie poradził sobie z napastnikiem. Basior wyrwał mu skrzydło i mocno zranił. chciał go dobić, jednak obroniła to pewna wadera. zabrała go do swojej jaskini i się nim opiekowała. trenowała z nim wałki i uczyła jak przetrwać. w końcu zmarła ona że starości. Nataniel miał wtedy lat 18. Błądził po świecie. któregoś dnia poznał piękną wilczyce, co się zwie Nekare.  Bardzo się polubili. w końcu zostali parą i założyli własną watahę.
Rodzina: nie zna
Partner: Nekare
Głos: Jamal - Policeman
Właściciel: liliaurk15@gmail.commail.com - e-mail, julczydlo1 - Howrse, Nightrun - aplikacja szkic

Alfa watahy - Nekare !


Autor:Nightrun
Imię:Nekare
Wiek:21 (młoda wiem)
Płeć:Wadera
Pozycja:Alfa
Stanowisko: Dowódca wojowników
Żywioł:Woda
Moce:Nekare tworzy różne cuda i dziwy używając wody.Poza tym z pomocą samego umysłu potrafi władać różnymi przedmiotami.
Charakter:Nekare jest bardzo towarzyska i lubi spędzać czas z rodziną i przyjaciółmi.Aczkolwiek jeśli ktoś przeszkodzi jej w wykonywaniu jakiegoś zadania potrafi się nieźle zdenerwować.
Umiejętności: Potrafi naprawdę dobrze pływać i biegać.W polowaniu i walce też nie jest słaba.No ale strategiem to ona nie jest.Nieraz też nie dociera do niej oczywiste
Wygląd:Ma szare futro z białymi odznaczeniami na spodzie ciała.Pysk ma biały.Wokół lewego oka ma białą plamę a końcówki uszu też są białe.Tak jak końcówki piór na skrzydłach.
Historia:Nekare była naprawdę wielką fanką przygód...do czasu... Niegdyś udało jej się zgubić i wpaść w niezłe tarapaty.Złapali ją ludzie ale jako że była wtedy naprawdę niewielka to udało jej się uciec.
Rodzina:Nie pamięta.
Partner: Nataniel

piątek, 30 marca 2018

Ogłoszenie

Witajcie wszyscy po przerażająco długiej nieobecności. Planuje duże zmiany na blogu. a oto one:
*Dochodzi jedna(lub więcej) aministratorek
* Wszystkie wilki przechodzą do zakładki "Odeszli/umarli/wygnani" z powodu braku aktywności a Alfy poświęcą się dla watahy oddając swoje życie.
*Wszystkie obrazki muszą być rysowane własnoręcznie rsowane lub za zgodą autora która ma być przesłana do administratorek (najlepiej przez zrobienie zrzutu ekranu i przesłanie go do którejś z administratorem lub link do strony na której się znajduje i nadesłanie go. )
 
i to chyba tyle. Jeśli o czymś zapomniałam to serdecznie przepraszam