piątek, 4 sierpnia 2017

Od Picallo C.D Dakota

Szłam przez las. Ciemność, mrok, noc...to są jedne z rzeczy które lubię najbardziej. Szłam kilka gadzin. Ujrzałam przed sobą leżącą Dakotę.
-Ej, Dakota.
-Tak? A poza tym nie mów do mnie Dakota.
-Dobrze...Dako. Wstawaj, co ty tu robisz.
-Zgubiłam się. Przez tą ciemność nie wiem gdzie jestem.
-Ah... chodź za mną.
Po paru godzinach doszłyśmy do polany jaskiń.
-Idź spać.
-Dobrze.
Gdy widziałam że Dakota wchodzi do jaskini poszłam w głąb ciemnego lasu. Byłam sama. Rozmyślałam nad moim życiem. Czarne myśli i wspomnienia przychodziły mi do głowy.

(Dakota? Przepraszam że tak krótko, nie mam czasu. )

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz