-Pewnie!
Victor mocno mnie uścisnął i zaczął lizać. Cała noc oglądaliśmy gwiazdy. Było pięknie.
-Teraz wprowadzasz się do jaskini Alf.
-Ja Alfą? Nie jestem na to gotowy.
-Poradzisz sobie.
-Nie jestem pewny.
-Dasz radę.
-Miejmy nadzieję.
-Posłuchaj. Sam Alfą nie będziesz. Ja też jestem. Razem, zawsze damy radę.
(Victor?)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz